+48 501 112 155 KapitanPyton@gmail.com

Wnętrze jachtu nie zmieniło się zbytnio od mojego ostatniego remontu w roku 2019. Także zdjęcia poniżej pokazują stan.

Jacht jest długi i dość wąski (17m x 4m) a jego wnętrze jest w starym skandynawskim stylu. Czyli patrząc od dziobu mamy następujące pomieszczenia:

– Pomieszczenie kotwiczne. Oprócz łąńcucha kotwicznego jest tu też miejsce na hydrauliczny mechanizm rolera sztaksla. Tak, tak, roler jest hydrauliczny 🙂

– Kajuta skipperska – ma składaną, dwuosobową koję. W pomieszczeniu był  kiedyś prysznic i umywalka, ale je usunąłem, bo ścieki spływały do zęzy. Pomieszczenia ma dwa wejścia, jedno z kabiny dziobowej (mało wygodne), a drugie to luk prowadzący na pokład. Kabina to ulubione miejsce dzieci.

– Kabina dziobowa – Obszerne pomieszczenie z dwoma kojami. Po obu stronach oraz pod kojami są szafki a w suficie świetliki. Z pomieszczenia jest bezpośrednie wejście do łazienki, ale zastanawiam się, czy go nie zamknąć i nie uszczelnić na stałe.

– Przedpokój – mały korytarz z szafkami łączący kabinę dziobową z Mesą. Tuja jest też główne wejście do łazienki

– Łazienka – bardzo duża. Jest ubikacja Jabsco, porcelanowy bidet, prysznic, umywalka oraz wielkie lustro

– Mesa – obszerne miejsce z dwoma kojami zamontowanymi na stałe oraz dwoma kojami z podwieszanych oparć. Oczywiście duży, drewniany rozkładany stół na samym środku mesy. Na suficie właz przez który wpada dużo światła. Mesa odgrodzona jest od kuchni i kabiny nawigacyjnej ścianką z drzwiami. Jak pisałem, to jest rozwiązanie skandynawskie, które pozwalało utrzymać ciepło w kabinach podczas zimowej żeglugi. Ponieważ sam często nocuję na niej zimą, to ścianka z drzwiami bardzo mi odpowiada. Wcześniej myślełem o jej usunięciu i optycznym poszerzeniu mesy.

– Kuchnia i pomieszczenie nawigacyjne – serce statku. To tutaj jest wejście z zewnątrz zamykane na drewniane drzwiczki. Pomieszczenie ma dwie funkcje, więc opiszę je osobno:

   – Kuchnia – standard ze złotym kranem 🙂 Dużo szafek, lodówka, kuchnia gazowa na kardanach, piekarnik, kuchenka elektryczna, czajnik elektryczny. Dużo szafek i schowków

   – Nawigacyjna – tutaj niestety musiałem wyrzucić stare wielkie radio. Zajmowało wprawdzie pół ściany, ale bardzo mi pasowało. Niestety kiedyś lała się na morska woda  i kiedy kupiłem ten jacht radio było już nie do odratowania. Teraz jest współczesna UKF’ka i radio SONY do słuchania muzyki. Na wyposażeniu jest NAVTEX. Tablica elektryczna klasyczna. Z ciekawostek – każda lampa ma swój włącznik, czyli osobno włączasz światło zielone, osobno czerwone, a osobno tylne 🙂

– Kabina rufowa – tu znajduje się silnik. Ponieważ silnik wymontowałem i wysłałem do naprawy pomieszczenie jest nieskończone. Piękne nowe deski czekają na zakończenie prac silnikowych w garażu. 

 

W osobnym wpisie opiszę zakres planowanych prac …